piątek, 18 kwietnia 2014

Zając przykicał


jeśli kto chodzi Dąbrowskiego, to już to widział. i został ostrzeżony.

Zamiast umartwiać się z okazji Wielkiego Piątku, niniejszym pozwalam sobie złożyć wszystkim tu obecnym życzenia już teraz, póki nie wpadłam w świąteczny szał zajęczych prezentów, koszyczków wielkanocnych i pieczonej szynki mojej mamy. Rzecz jasna i gwoli ścisłości: tej zrobionej przez mamę, a nie tej, pochodzącej z górnej części maminego odnóża.

Drodzy wszyscy! Po pierwsze: wiosennych i słonecznych. Po drugie: spokojnych i wesołych. Po trzecie, najważniejsze: żebyście nie trafili na zepsute jajko, bo to nieprzyjemne :)

A pamiętacie śnieżną Wielkanoc w ubiegłym roku? Póki co nic na niebie i ziemi nie wskazuje powtórki z rozrywki, ale z dumą pragnę oznajmić, że jeżyckie sklepy są zawsze przygotowane na wszelką ewentualność :)

no bo co to właściwie za różnica...?

4 komentarze:

  1. Mikołaje (aka Gwiazdory) słusznie podpisane jako "Surprise TOYS" - można dziecku zrobić niespodziankę od zajączka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tego "surprajsa" nie dojrzałam. masz punkt za spostrzegawczość :)

      Usuń
  2. Nieważne jak wygląda tylko co jest w środku :-)
    Proszę przyjąć życzenia pogodnych Świąt Wielkiej Nocy,
    dużo radości, żadnych przykrości,bogatego zajączka, smacznego jajka i niezbyt mokrego Dyngusa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Święte słowa!
      Pięknie dziękuję za życzenia! Wszystkiego dobrego, pogodnego czasu, rodzinnej atmosfery - i do zobaczenia za tydzień :)

      Usuń