tag:blogger.com,1999:blog-1559276003450514359.post1805539583032037688..comments2024-02-23T09:28:27.220+01:00Comments on Po tej stronie Jeżyc: Piesze wycieczkimagnesshttp://www.blogger.com/profile/10950377903426382773noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-1559276003450514359.post-20773040779684883442012-09-08T13:37:19.174+02:002012-09-08T13:37:19.174+02:00Prawdę mówiąc, wcześniej nie miałam pojęcia, że na...Prawdę mówiąc, wcześniej nie miałam pojęcia, że na Jeżycach tyle się dzieje :) O Dzielnicjadzie już napisałam i mama nadzieję, że uda mi się tam pojawić. <br />To prawda, oglądanie zdjęć teraz nie jest już tak ekscytujące, jak kiedyś. Teraz zdjęcia z wycieczki ogląda się na bieżąco na wyświetlaczu aparatu, kasując co gorsze sztuki. Z jednej strony zdjęcia nie mają juz tak dużej wartości emocjonalnej. Z drugiej strony - taka technika to, dla profesjonalistów, możliwość robienia jeszcze doskonalszych dzieł.<br />Również pozdrawiam przeserdecznie :)magnesshttps://www.blogger.com/profile/10950377903426382773noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1559276003450514359.post-42431965720429337712012-09-07T11:58:26.424+02:002012-09-07T11:58:26.424+02:00Nowe czasy, nowa generacja, nowe gadżety; stare za...Nowe czasy, nowa generacja, nowe gadżety; stare zastępowane nowym; tak jak młodym trudno zrozumieć tamte czasy tak starszym osobom często z trudnością przychodzi połapać się we wszystkim co nowe, także w sferze urządzeń codziennego użytku. Komórki, aparaty cyfrowe, piloty, bankomaty, PIN-y, enter-y itp. cuda.<br />Mam to szczęście, że pamiętam doskonale lata 70-te i 80-te no i doczekałem nowych czasów, czy lepszych? Pod wieloma względami pewnie tak chociaż z szeregiem aspektów dzisiejszego życia trudno mi się pogodzić. A najbardziej z tempem życia. Wszyscy gonią, spieszą się wciąż a wszystkie gadżety w tym cyfrówki pomagają w tym. Bo wystarczy nacisnąć, kliknąć i już gotowe, zdjęcie za zdjęciem, setki, tysiące zdjęć; nieważne, że później brak czasu na obejrzenie ich wszystkich; zalegają latami gdzieś na twardym dysku czy pendrivie; ważne, że byłem, zrobiłem mnóstwo zdjęć i jestem cały happy. Tylko w tym wszystkim umyka to co najważniejsze; radość z bycia tam, radość z percepcji otaczającej przyrody, architektury, magicznych miejsc czy mijanych ludzi.<br />Dlatego aparaty fotograficzne na klisze miały tę zaletę, ze przed zrobieniem zdjęcia trzeba było starannie wybrać miejsce, wykadrować plan, ustawić ostrość i czas bo inaczej zdjęcie zrobione w pośpiechu było najzwyczajniej nieudane. A teraz właściwie trzeba wiedzieć tylko, który przycisk nacisnąć; resztę aparat zrobi sam; dlatego pstrykamy bez opamiętania. Oczywiście są wyjątki:)<br />A przy okazji prośba do autorki bloga o rozpropagowanie wszelkimi możliwymi kanałami imprezy dla mieszkańców Jeżyc; więcej http://mojejezyce.blogspot.com/2012/09/kolejna-jezycka-dzielnicjada-przed-nami.html<br />Pozdrawiam SUPuszczykhttps://www.blogger.com/profile/08149876139184966191noreply@blogger.com